Pierwsze lata objawień: 1981 rok (wybór)
30 czerwca 1981
Dwie kobiety pracujące dla komunistycznych władz zabierają widzących na przejażdżkę po Hercegowinie, aby odciągnąć ich od wzgórza. Wieczorem, kiedy wracają i są już niedaleko Medziugorja, w tym samym czasie, co w poprzednich dniach, Matka Boża objawia się widzącym. Pracownice władz widzą tylko światło, są prawdziwie przestraszone.
Mirjana pyta Matkę Bożą: Gniewasz się, że nie jesteśmy na wzgórzu?
„To nie ma znaczenia”.
Mirjana pyta dalej: Czy gniewałabyś się, jeśli nie wrócilibyśmy więcej na wzgórze, ale czekalibyśmy na Ciebie w kościele?
Według relacji Mirjany, Matka Boża przez chwilę wydaje się niezdecydowana. Po czym jednak zgadza się, mówiąc:
„Zawsze o tej samej godzinie. Idźcie w pokoju Bożym!”
Ivan, który nie pojechał tego dnia na przejażdżkę z pozostałymi widzącymi, poszedł samemu wieczorem na wzgórze i tam objawiła się mu Matka Boża.
Czerwiec 1981
„Zapraszam was. Potrzebuję was. Wybieram was. Jesteście ważni”.
1 lipca 1981
Pracownicy władze państwowych, pod pozorem podwiezienia widzących do kościoła, wiozą ich w odległe miejsce. Matka Boża objawia się Mariji, Ivance i Vicce, gdy są w samochód się zatrzymuje. Objawienie trwa krótko. Matka Boża uśmiecha się, dodaje widzącym odwagi, mówi im, by się nie bali niczego. Żegna ich i odchodzi.
Ludzie przychodzą na wzgórze i tam czekają na objawienie. Pozostali trzej widzący – Mirjana, Ivan i Jakov – mają jednak objawienia w swoich domach. Nie mogą iść na wzgórze, ponieważ wzbraniają im tego władze państwowe.
2 lipca 1981
Ojciec Jozo, proboszcz parafii w Medziugorju, wprowadza zwyczaj wieczornej Mszy Świętej. Ludzie, w oczekiwaniu na objawienie, przychodzą już nie na wzgórze, lecz do kościoła. Proboszcz pyta zgromadzonych w kościele, czy chcą pościć o chlebie i wodzie przez trzy dni, wspominając starą tradycję postu. Ku swojemu zdumieniu, słyszy w odpowiedzi: „Chcemy”.
Objawienie Matki Bożej ma miejsce na plebanii tuż przed Msza Świętą. Po Mszy Jakov relacjonuje: Prosiłem dzisiaj Panią, żeby zostawiła nam znak. Ona ponownie skłoniła głową na «tak». I zniknęła. Przed odejściem powiedziała nam: „Z Bogiem, moje drogie anioły”.
3 lipca 1981
O. Jozo, modląc się w ciszy, słyszy w sercu wezwanie, by wyjść przed kościół. W momencie, jak wychodzi, spostrzega biegnących ku niemu widzących, których ściga ich milicja. Udziela im schronienia. Podczas gdy rozmawia z nadbiegającymi milicjantami, Matka Boża objawia się widzącym na plebanii. Jest radosna, dodaje im odwagi.
„Nie lękajcie się. Będziecie mieli siłę znieść każdą rzecz”.
Modli się wspólnie z nimi i razem śpiewają.
4 lipca 1981
Widzący mają objawienie każdy osobno. Po wieczornej Mszy Świętej, Jakov oznajmia proboszczowi: Mam orędzie dla wszystkich ludzi, dla całego Kościoła. Proboszcz dopuszcza Jakova do mikrofonu. A on przekazuje ludziom:
Dzisiaj Pani objawiła się i powiedziała:
„Módlcie się na różańcu każdego dnia. Módlcie się wspólnie”.
W kościele rozpoczyna się spontaniczna modlitwa różańcowa.
(…)
13 lipca 1981
Matka Boża jest smutna i płacząc mówi:
„Zapomnieliście o Biblii!”
21 lipca 1981
Widzący pytają Matkę Bożą, czy pozostawi obiecany znak, na potwierdzenie objawień. A Ona odpowiada, że tak.
Pytają Ją też, ile czasu jeszcze będzie do nich przychodzić.
„Spokojnie, anioły moje, nawet kiedy zostawię znak, to wielu ludzi nie uwierzy. Wiele osób tylko przyjdzie i pokłoni się. Ale lud musi się nawrócić i pokutować! Nie czekajcie na znak z nawracaniem się, bo dla wielu może być zbyt późno”.
Widzący zadają pytania odnośnie do chorych. Co do niektórych Matka Boża mówi, że wyzdrowieją, jeśli tylko będą mieć mocną wiarę, a pozostali nie.
Lipiec 1981
„Róbcie dobrze to, co jest waszym obowiązkiem i to, co Kościół was prosi, byście wypełnili”.
2 sierpnia 1981
Marija widzi Matkę Bożą w swoim pokoju.
„Idźcie wszyscy razem na łąkę przy gumno1”.
„Wielka walka właśnie rozgrywa się. Walka między moim Synem a szatanem. Ludzkie dusze są jej stawką”.
Widzący, w towarzystwie około czterdziestu osób, udają sił na łąkę przy gumno. Tam Matka Boża mówi:
„Wszyscy tutaj mogą mnie dotknąć”.
Wszyscy dotykają po kolei Matki Bożej, a w chwili, jak część osób czyni to, na sukni Matki Bożej, w miejscu gdzie zostaje dotknięta, pojawia się czarna plama. Marija płacze. Widzący zachęcają ludzi, by poszli do spowiedzi. Brat Mariji powtarza tę zachętę.
6 sierpnia 1981, Przemienienie Pańskie
Odpowiedź na pytanie księży dotyczące szczególnego imienia Matki Bożej, w tych objawieniach.
„Jestem Królową Pokoju i Pojednania”.
8 sierpnia 1981
„Czyńcie pokutę! Umacniajcie waszą wiarę poprzez modlitwę i sakramenty”.
25 sierpnia 1981
Kilka osób zachęciło widzących, by poprosili Matkę Bożą o pozwolenie, by mogli ją dotknąć.
„Nie jest konieczne, żeby mnie dotykać. Liczni są ci, którzy nic nie czują, kiedy mnie dotykają”.
Matka Boża ostrzegła także, że wśród obecnych jest szpieg3.
„Jeśli chodzi o znak, nie musicie się niecierpliwić, bo ten dzień nadejdzie”.
29 sierpnia 1981
Jakov: Objawiasz się także Ivanowi w seminarium?
„Tak, tak sarno jak wam”.
Jakov pyta też, jak się ma pewien Ivan, który został uwięziony przez władze.
„Dobrze. Wszystko znosi. Wszystko to minie”.
„Brat Jozo pozdrawia was”.
Ivan w seminarium pyta, co się dzieje w Medziugorju.
„Moje anioły dobrze czynią pokutę”.
30 sierpnia 1981
(…)
Vicka pyta Maryję o kobietę, która chce opuścić swojego męża, który przysparza jej cierpień.
„Niech zostanie z nim i przyjmie cierpienie. Jezus także sam cierpiał”.
Na temat pewnego małego chorego chłopca:
„Cierpi na bardzo poważną chorobę. Niech jego rodzice mocno wierzą, niech czynią pokutę, a wtedy mały chłopiec wyzdrowieje”.
Jakov pyta o znak:
„Jeszcze trochę cierpliwości!”
(…)
Koniec sierpnia 1981
Widzący pytają Matkę Bożą: Jaki post jest najlepszy?
„Post o chlebie i wodzie”.
„Jestem Królową Pokoju”.
2 września 1981
Vicka pyta się Matkę Bożą na temat młodego człowieka, który się powiesił: Dlaczego to zrobił?
„Szatan nim zawładnął. Ten młody człowiek nie powinien był tego robić. Diabeł dąży do panowania nad ludźmi. Bierze wszystko w swoje ręce, ale moc Boga jest potężniejsza i Bóg zwycięży”.
Ivan pyta się Matki Bożej: Jak ułoży się Antonowi, Dario, Miljenko, kolegom z seminarium, i mnie?
„Jesteście i zawsze będziecie moimi dziećmi. Poszliście drogą Jezusa. Nikt nie może wam przeszkodzić w szerzeniu wiary w Jezusa. Trzeba mocno wierzyć”.
8 września 1981, święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
„Proszę was tylko, byście się żarliwie modlili. Modlitwa powinna stać się częścią codziennego życia, by pozwoliła prawdziwej wierze zakorzenić się”.
17 września 1981
Na temat pewnej chorej osoby.
„Umrze wkrótce”.
Matka Boża zachęca widzących:
„Bądźcie wytrwali, a zostaniecie wynagrodzeni”.
25 października 1981
Trzy młode dziewczyny wracają do domu po Mszy, nagle widzą wielką światłość, skąd oddziela się około piętnastu sylwetek ubranych w franciszkańską burkę (rodzaj tkaniny). Padają na kolana, modlą się i płaczą.
„To było zjawisko nadprzyrodzone. Byłam wśród świętych”.
26 października 1981
Matka Boża uśmiechając się mówi:
„Nie stawiajcie mi więcej pytań na temat znaku. Nie bójcie się. Z pewnością się pojawi. Spełnię moje obietnice; co do was, módlcie się, trwajcie w modlitwie”.
29 października 1981
Na temat kłamliwych informacji rozpowszechnianych przez komunistów.
„Wy, anioły moje, uważajcie. Jest wiele kłamliwych informacji, które się rozpowszechnia. Oczywiście, okażę moje miłosierdzie. Bądźcie jeszcze odrobinę cierpliwi. Módlcie się!”
30 października 1981
Powiedziano widzącym, że uwierzono by w objawienia, jeśli mogliby przeczytać, co było w zapieczętowanej kopercie. Jakov i Vicka pytają Matki Bożej: Co było w zapieczętowanej kopercie, którą nam pokazano w urzędzie miasta?
„Nic nie odpowiadajcie. To zły podstęp, który chcą wam zrobić. Podano już tyle fałszywych informacji. Nie wierzcie im. Nadal módlcie się i znoście cierpienia! Sprawię, że objawi się potęga miłości”.
(...)
Wrzesień i październik 1981
Mirjana od września rozpoczęła szkołę zawodową w Sarajewie, gdzie przebywa na co dzień.
Matka Boża doradza jej, jak robiłaby to troskliwa matka. Mówi jej dwa razy, że powinna uważać oraz jakich osób unikać, jak się zachowywać wobec tych, którzy czynią jej zarzuty i obrażają Boga.
Matka Boża mówi jej też, żeby zerwać każdą relację z dziewczyną, która proponuje jej narkotyki oraz żeby nie kłóciła się z nikim – by odpowiadała na pytania, kiedy jest to pożyteczne, lub milczała i szła swoją drogą, kiedy tak będzie lepiej. Zachęca ją do modlitwy i wytrwałości.
8 listopada 1981
Matka Boża całuje wizerunek papieża Jana Pawła II.
„To wasz ojciec, ojciec duchowy wszystkich. Trzeba modlić się za niego”.
Widzący mają wizję ojca Jozo w więzieniu.
„Czy widziałyście, jak nasz brat Jozo zmaga się dla Boga?”
15 listopada 1981
Vicka: Byliśmy w pokoju brata Jozo. Pani nie przyszła. Objawiła się nam w kościele, po modlitwie siedmiu «Ojcze», «Zdrowaś» i «Chwała». Zapytaliśmy ją, dlaczego się nie objawiła. Odpowiedziała, że nie objawiła się w tym pokoju, ponieważ umieszczono tam coś [urządzenie do podsłuchu].
„Świat właśnie otrzymuje wielkie łaski ode Mnie i od mojego Syna. Niech świat zachowa mocną ufność”.
26 listopada 1981
Vicka: Dzisiaj wieczorem święta Dziewica była bardzo uśmiechnięta. Modliliśmy się i śpiewaliśmy z nią. Zadaliśmy jej pytania dotyczące chorych.
„Miejcie silną wiarę, módlcie się i pośćcie, a wyzdrowieją. Miejcie ufność i pozostańcie w radości. Idźcie w pokoju Bożym. Bądźcie cierpliwi i módlcie się o uzdrowienie. Z Bogiem, moje drogie anioły”.
Listopad
Vicka mówi, że to orędzie dotyczy nie tylko widzących, ale wszystkich.
„Diabeł próbuje narzucić wam swoją władzę, ale musicie pozostać silni i wytrwać w waszej wierze. Musicie modlić się i pościć. Zawsze będę blisko was”.
24 grudnia 1981
„Świętujcie dni, które nadchodzą. Radujcie się razem z moim Synem. Miłujcie waszego bliźniego. Sprawcie, by panowała między wami zgoda”.