Oredzia z drugiego dnia miesiąca – 2005
2 stycznia 2005
Matka Boża nie przekazuje żadnego orędzia.
2 lutego 2005
„Drogie dzieci! Moje matczyne serce prosi was, byście przyjęli modlitwę, ponieważ ona jest waszym zbawieniem! Módlcie się, módlcie się, módlcie się, dzieci moje!”
2 marca 2005
„Drogie dzieci! Czyńcie tak jak ja! Przychodźcie, dawajcie miłość i swoim przykładem dajcie wszystkim mojego Syna!”
2 kwietnia 2005
Mirjana: Nie nazwałabym tego orędziem. Pani pobłogosławiła nas wszystkich i wszystkie rzeczy, które przynieśliśmy do pobłogosławienia, swoim matczynym błogosławieństwem, jednak ponownie podkreśliła, że najważniejsze błogosławieństwo jest od kapłana.
Pani powiedziała:
„W tym czasie proszę was, byście odnowili Kościół!”
Zapytałam: „Czy ja to mogę, czy my to możemy?” Pani odpowiedziała:
„Dzieci moje, ale ja będę z wami. Apostołowie moi, będę z wami i pomogę wam. Odnówcie najpierw siebie i swoje rodziny, a wtedy wszystko będzie łatwiejsze”.
Powiedziałam: „Tylko Ty, Matko, bądź przy nas”.
2 maja 2005
„Drogie dzieci! Jestem z wami, by was wszystkich poprowadzić do mojego Syna. Pragnę was wszystkich doprowadzić do zbawienia. Naśladujcie mnie, bo tylko tak znajdziecie prawdziwy pokój i szczęście. Małe dzieci moje, pójdźcie ze mną”.
2 lipca 2005
„Drogie dzieci! Jako Matka raduję się z wami, bo jako Matka wzywam was. Przynoszę wam swojego Syna. Mój Syn, wasz Bóg. Oczyśćcie wasze serca i pochylcie głowę przed waszym jedynym Bogiem. Niech moje matczyne Serce wznosi radosne okrzyki. Dziękuję wam”.
2 sierpnia 2005
„Drogie dzieci! Przyszłam do was z otwartymi rękami, bym wszystkich was wzięła w swoje objęcia, pod swój płaszcz. Nie mogę tego uczynić, dopóki wasze serce wypełnione jest fałszywym blaskiem i fałszywymi idolami. Oczyśćcie je i pozwólcie moim aniołom, by zaśpiewali w nim. Wtedy wezmę was pod mój płaszcz i dam wam mojego Syna – prawdziwy pokój i szczęście. Nie zwlekajcie, dzieci moje. Dziękuję wam!”
2 września 2005
„Drogie dzieci! Ja, jako Matka, przychodzę do was i pokazuję wam, jak bardzo Bóg, wasz Ojciec, miłuje was. A wy? Gdzie wy jesteście, dzieci moje? Co jest w waszym sercu na pierwszym miejscu? Co nie pozwala wam, byście umieścili mojego Syna na pierwszym miejscu? Pozwólcie, dzieci moje, by Boże błogosławieństwo spłynęło na was. Niech ogarnie was Boży pokój. Pokój, który daje mój Syn. Tylko On”.
2 października 2005
„Drogie dzieci! Przychodzę do was jako Matka. Przynoszę wam mojego Syna: pokój i miłość. Oczyśćcie swoje serca i zabierzcie mojego Syna ze sobą. Dajcie innym prawdziwy pokój i szczęście”.
2 listopada 2005
Mirjana: Pani nie przekazała żadnego orędzia. Była smutna i pełna bólu. Powiedziała mi pewne rzeczy, o których nie mogę mówić. Modliłam się, aby mogła wejść do naszych serc. Zapytałam Ją:„Jak możemy Ci pomóc?”, ale Pani nie dała mi żadnej odpowiedzi.
2 grudnia 2005
„Drogie dzieci! Pozwólcie, by w tym świętym czasie miłość i łaska mojego Syna spłynęła na was. Tylko czyste, wypełnione modlitwą i miłosierne serca mogą doświadczyć miłości mojego Syna. Módlcie się za tych, którzy nie mają łaski doświadczenia miłości mojego Syna. Dzieci moje, pomóżcie mi! Dziękuję wam”.